sty 03 2004

***


Komentarze: 1

Siedziałam na metalowej barierce balkonu, przypatrując się nielicznym już o tej porze przechodniom, gdy nagle przed nosem przeleciał mi kruk. Wiedziona łowczym instynktem, napięłam wszystkie mięśnie, skoczyłam.

Zdążyłam zauważyć tylko ironiczny błysk w jego oku.

Umarłam

 

- Zostało ci jeszcze 7 żyć.

 

allama : :
Johny B
06 stycznia 2004, 22:49
huh świetne doprawdy jestem pod wrażeniem! no no na chybil trafil .. wpadlem i nie żaluje jaq narazie :).. moze to dlatego, że sam mam podobne myśli.. wpadnij i wpish sie qiedy :D www.blogi.pl/blog.php?blog=Lambslayer P.S. nie do ksiegi gosci bo i tak mi nie chodzi:(

Dodaj komentarz