Komentarze: 0
Chciałam dzisiaj wykrzycześ Ci w twarz wszystko, cały mój ból, strach. Wystarczyło, że lekko uniosłam głos, już byłeś przy mnie, wziąłeś w ramiona. Cała złość wyparowała w mgnieniu oka. Jedyne co chciałam, to leżeć na Twoich kolanach i mruczeć cichutko. Ty drapałbyś mnie po karku.
Dziwne.